POSTĘPOWANIE KARNOSKARBOWE I ZAWIESZENIE BIEGU PRZEDAWNIENIA PODATKU – „TRICK” FISKUSA CZY NARUSZENIE PODSTAWOWYCH PRAW PODATNIKA?
Zawieszenie biegu terminu przedawnienia podatku ze względu na wszczęte postępowanie w sprawie o przestępstwo lub wykroczenie skarbowe jest instytucją prawną, która od wielu lat wzbudza kontrowersje wśród teoretyków i praktyków prawa. Instytucja ta stosowana jest często, wręcz nagminnie przez organy skarbowe, będąc jednocześnie obiektem wzmożonej krytyki nie tylko przedstawicieli piśmiennictwa, ale również urzędów i organizacji stojących na straży gwarantowanych konstytucyjnie praw i wolności obywatelskich. Na przełomie roku warto poświęcić zatem tej konstrukcji prawnej trochę uwagi.
Z
końcem 31 grudnia 2019r. przedawni się VAT za 2014r. (prócz VAT za
grudzień/ IV kw. tego roku) oraz PIT za 2013 rok. Przedsiębiorcy,
względem których toczą się postępowania za te lata, w okresie
przedświątecznym powinni bacznie sprawdzać swoje skrzynki
pocztowe. Może w nich pojawić się bowiem zawiadomienie o
zawieszeniu biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego ze
względu na wszczęcie postępowania karnoskarbowego. Postępowania
takiego nie musi wszczynać prokurator – może to zrobić również
Urząd Skarbowy lub Urząd Celno-Skarbowy. Będzie to zatem
faktycznie ta sama jednostka, który wobec podatnika prowadzi
postępowanie lub kontrolę podatkową/celno-skarbową.
Wszczęcie
postępowania karnoskarbowego wydawać się może zatem dosyć
prostym sposobem na zawieszenie biegu przedawnienia zobowiązania
podatkowego – warto zadać sobie zatem pytanie: czy takie
rozwiązanie może być przez organy skarbowe często wykorzystywane?
I czy może być przez nie nadużywanie?
Niekonstytucyjna instytucja prawna
Zgodnie
z art. 70 §6 pkt 1 Ordynacji podatkowej, bieg terminu przedawnienia
zobowiązania podatkowego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega
zawieszeniu, z dniem wszczęcia postępowania w sprawie o
przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, o którym podatnik
został zawiadomiony, jeżeli podejrzenie popełnienia przestępstwa
lub wykroczenia wiąże się z niewykonaniem tego zobowiązania.
Warto wskazać tu także na wynikającą z art. 70c Ordynacji
podatkowej powinność organu właściwego w sprawie zobowiązania
podatkowego, z którego niewykonaniem wiąże się podejrzenie
popełnienia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego –
organ ten musi zawiadomić podatnika o nierozpoczęciu lub
zawieszeniu biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego w
przypadku, o którym mowa w art. 70 § 6 pkt 1, najpóźniej z
upływem terminu przedawnienia zobowiązania, oraz o rozpoczęciu lub
dalszym biegu terminu przedawnienia po upływie okresu zawieszenia.
Przywoływany
art. 70c wprowadzony został do Ordynacji podatkowej dopiero 15
października 2013r., w celu ukrócenia niekorzystnej dla podatników
praktyki organów skarbowych, zakwestionowanej przez Trybunał
Konstytucyjny. Od tej daty art. 70 §6 pkt 1 obowiązuje także w
brzmieniu aktualnym – przedtem, aby osiągnąć skutek zawieszenia
biegu przedawnienia, organ nie musiał wcale informować podatnika o
toczącym się postępowaniu karnoskarbowym (analizowany przepis nie
zawierał w sobie takiego wymogu).
Przed
rokiem 2013 przywoływana regulacja często była nadużywana przez
fiksusa - w momencie gdy zbliżała się data przedawnienia
zobowiązania podatkowego, będącego przedmiotem postępowania,
organ podatkowy po prostu wszczynał postępowanie karnoskarbowe w
sprawie, nie informując o tym strony (dla zawieszenia biegu terminu
przedawnienia nie jest bowiem konieczne postawienie zarzutów
karnoskarbowych podatnikowi, tj. prowadzenie postępowania PRZECIWKO
niemu (in personam) –
wystarczy bowiem wszczęcie wstępnego postępowania „w sprawie”
(in rem), którego
formalnie podatnik nie jest stroną). Dopiero w momencie, kiedy
podatnik żądał umorzenia postępowania ze względu na
przedawnienie podatku, organ informował go o sprawie karnoskarbowej.
Opisana
wyżej praktyka zakwestionowana została przez Trybunał
Konstytucyjny, który wyrokiem z dnia 17 lipca 2012 r., sygn. P
30/11, uznał ją za sprzeczną z Ustawą Zasadniczą – w swoim
orzeczeniu Trybunał podkreślił, że w jego ocenie „przedstawiony
wyżej mechanizm narusza (…) wynikającą z art. 2 Konstytucji
zasadę ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa w
zakresie, w jakim wywołuje skutek w postaci zawieszenia biegu
terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego w związku z
wszczęciem postępowania karnego lub postępowania w sprawie o
przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, o którym to
postępowaniu podatnik nie został poinformowany najpóźniej z
upływem 5-letniego terminu przedawnienia wskazanego w art. 70 § 1
o.p. Nie znaczy to, że - zdaniem Trybunału Konstytucyjnego -
postępowanie w sprawie o przestępstwo (wykroczenie) skarbowe
powinno być jawne dla podatnika, a w szczególności, że powinien
on być zawiadamiany o wszczęciu postępowania in rem. (…)Naruszenie
zasady ochrony zaufania obywatela do państwa i prawa nie polega więc
na tym, że podatnik nie jest informowany o wszczęciu postępowania
w sprawie o przestępstwo (wykroczenie) skarbowe. (…)Zasada
ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa wymaga,
żeby podatnik wiedział, czy jego zobowiązanie podatkowe
przedawniło się, czy nie. W gestii ustawodawcy pozostaje natomiast
wybór instrumentów, które to zapewnią. Realizacja celów
postępowania podatkowego musi jednak odbywać się bez naruszania
zasady ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa”.
Słodkie dla fiskusa zapętlenie
Powiązanie
w ramach art. 70 §6 pkt 1 Ordynacji podatkowej instytucji
podatkowych i karnych nie budzi wątpliwości – warto jednak mieć
świadomość, że w praktyce powiązania ta skutkują zaistnieniem
efektu niezwykle korzystnego dla Skarbu Państwa, tj. zawieszeniem
biegu terminu przedawnienia podatku do czasu zakończenia
postępowania w sprawie podatkowej.
Zgodnie
z art. 44 § 1 Kodeksu karnego skarbowego, karalność przestępstwa
skarbowego ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło
lat:
- 5 - gdy czyn stanowi przestępstwo skarbowe zagrożone karą grzywny, karą ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 3 lat;
- 10 - gdy czyn stanowi przestępstwo skarbowe zagrożone karą pozbawienia wolności przekraczającą 3 lata.
Jak
stanowi natomiast § 2 ww. przepisu, karalność
przestępstwa skarbowego
polegającego na uszczupleniu lub narażeniu na
uszczuplenie należności publicznoprawnej ustaje także wówczas,
gdy nastąpiło przedawnienie tej należności. Trzeba
też pamiętać, że w sytuacji, gdy w okresie przewidzianym w § 1
lub § 2 ww. przepisu wszczęto
postępowanie przeciwko sprawcy,
karalność popełnionego przez niego przestępstwa skarbowego
określonego w § 1 pkt 1 ustaje z upływem 5 lat, a przestępstwa
skarbowego określonego w § 1 pkt 2 - z upływem 10 lat od
zakończenia tego okresu (art. 44 § 5 KKS).
Zgodnie
zatem z literalnym brzmieniem KKS, samo wszczęcie postępowania w
sprawie (in rem) nie powoduje
wydłużenia okresu karalności przestępstwa skarbowego – jednakże
zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego
spowodować może automatycznie przedłużenie okresu karalności
czynu zabronionego. Sam
fakt wszczęcia postępowania karnoskarbowego w sprawie, ze
względu na przepisy Ordynacji podatkowej, może spowodować zatem
wydłużenie okresu karalności przestępstwa skarbowego, a więc
doprowadzić do skutku, którego nie przewidują regulacje Kodeksu
karnego skarbowego.
Nie
sposób nie wskazać też na art. 114a KKS – zgodnie z jego
treścią, postępowanie w sprawach o przestępstwa skarbowe i
wykroczenia skarbowe może być także zawieszone, jeżeli jego
prowadzenie jest w istotny
sposób utrudnione ze względu na prowadzoną kontrolę podatkową,
kontrolę celno-skarbową lub toczące się postępowanie przed
organami podatkowymi, organami celnymi lub sądami administracyjnymi,
przy czym zawieszone
postępowanie podejmuje się, jeżeli ustąpiły przyczyny
uzasadniające jego zawieszenie.
Funkcjonujące
przepisy pozwalają zatem na sytuację, w której obok prowadzonego
wobec podatnika postępowania podatkowego wszczynane jest
postępowanie karnoskarbowe w sprawie jego zobowiązania podatkowego,
które od razu zostaje zawieszone ze względu na prowadzone w sprawie
postępowanie podatkowe. Wówczas bieg terminu przedawnienia
zobowiązania podatkowego może być zawieszony faktycznie do czasu
zakończenia postępowania podatkowego (ze względu na brak
prawomocnego zakończenia postępowania karnoskarbowego – art. 70 §
7 pkt 1 Ordynacji podatkowej), chociaż w sprawie karnej nie będą
przez organ podejmowane jakiekolwiek czynności.
Taka
konstrukcja prawna stanowi ogromne pole do nadużyć, co zauważone
zostało w doktrynie prawa karnego - może ona prowadzić bowiem do
„(...)swoistego zapętlenia biegu
przedawnienia, jeżeli bowiem wszczęte zostanie
postępowanie w sprawie o przestępstwo skarbowe związane z
uszczuploną należnością publicznoprawną, zawiesza się bieg
przedawnienia zobowiązania podatkowego (resp. długu celnego), a tym
samym efektywnie przedłuża się bieg przedawnienia karalności
przestępstwa skarbowego. Jeśli dodać do tego łatwość, z jaką
przychodzi finansowym organom postępowania przygotowawczego
wszczynanie postępowań karnoskarbowych [bez względu na to, czy
jest to postępowanie in rem, czy ad personam – łatwość bierze
się tu z faktu, iż finansowy organ jest usytuowany w ramach
organizacyjno-personalnych organu podatkowego lub organu kontroli
skarbowej, zwłaszcza zaś tego, że pracownicy organu zajmujący się
wykonywaniem obowiązków z kodeksu karnego skarbowego są podlegli
służbowo osobie (naczelnikowi czy dyrektorowi urzędu), która
zarazem sprawuje nadzór nad pracownikami zajmującymi się sprawami
podatkowymi], jeśli zatem mamy ową łatwość, to jasnym
staje się, że karnoskarbowa instytucja przedawnienia karalności
jest nad wyraz często tylko praktycznym instrumentem służącym do
zapobieżenia przedawnienia należności publicznoprawnej”
(G. Łabuda, Art. 44. [w:]
Kodeks karny skarbowy. Komentarz, wyd. III,
Wolters Kluwer Polska, 2017).
Powyższe
zależności zauważył również Rzecznik Praw Obywatelskich już w
2014 roku. Wówczas, 22 października, skierował on do Trybunału
Konstytucyjnego wniosek o uznanie za sprzeczne z Ustawą Zasadniczą
art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej oraz art. 114a KKS. W
uzasadnieniu wniosku podniesiono, iż „analiza praktyki
dokonana przez Rzecznika Praw Obywatelskich wskazuje na to, że art.
70 § 6 pkt l Ordynacji w zw. z art. 114a K.k.s. wykorzystywane są
do wszczynania i następnie zawieszania postępowań karnoskarbowych
w celu zawieszenia biegu przedawnienia. Konstrukcja art.
114 K.k.s. pozwala przy tym na dochodzenie również zobowiązań
przedawnionych. W związku z tym jest ona nie do
pogodzenia z zasadą ochrony zaufania do państwa i stanowionego
przez nie prawa, wywodzącą się z art. 2 Konstytucji RP.
Przywoływany
powyżej wniosek Rzecznika zarejestrowano pod znakiem K 31/14. W dniu
10 stycznia 2017r. wniosek został przez TK rozpoznany - Trybunał
postanowił zamkniętą rozprawę otworzyć na nowo i odroczyć bez
wyznaczania terminu
(http://trybunal.gov.pl/postepowanie-i-orzeczenia/komunikaty-prasowe/komunikaty-po/art/9524-bieg-terminu-przedawnienia-zobowiazania-podatkowego
(dostęp: 23.12.2019r)).
Do tej pory żadne dodatkowe czynności odnośnie rozpoznania sprawy
nie zostały podjęte.
Powyższe jest o tyle ciekawe, iż
w uzasadnieniu przywoływanego powyżej rozstrzygnięcia w sprawie P
30/11, niejako na marginesie Trybunał Konstytucyjny zauważył, że
„(…)w doktrynie pojawiły się głosy wskazujące, że jedynym
celem wszczynania przez organy skarbowe postępowania karnego
skarbowego tuż przed upływem 5-letniego terminu przedawnienia, jest
zawieszenie biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.
Wskazuje się, że "nowa regulacja z art. 70 § 6 pkt 1
Ordynacji podatkowej spowodowała wzmożone zainteresowanie organów
podatkowych postępowaniami karnymi skarbowymi z perspektywy
zapobiegania przedawnieniu zobowiązań podatkowych" (G. Łabuda,
Zawieszenie postępowania karnego skarbowego ze względu na
prejudykat, "Prokuratora i Prawo" nr 3/2011, s. 82) oraz że
"Utożsamianie zawieszenia terminu przedawnienia z wszczęciem
postępowania karnego skarbowego w sprawie (art. 303 k.p.k.), a nie z
wszczęciem postępowania karnego przeciwko osobie (art. 313 k.p.k.)
mogłoby skutkować wystąpieniem takich praktyk organów podatkowych
nieakceptowanych w demokratycznym państwie prawa (...). W efekcie w
każdym przypadku organ podatkowy mógłby właściwie w dowolnym
czasie zawiesić bieg przedawnienia zobowiązań podatkowych będących
przedmiotem prowadzonego postępowania podatkowego" (B.
Brzeziński, A. Olesińska, Zawieszenie biegu terminu przedawnienia
zobowiązania podatkowego z uwagi na wszczęcie postępowania karnego
skarbowego (art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej), "Przegląd
Orzecznictwa Podatkowego" nr 1/2011, s. 14). Podobne obawy
wyraził także pytający sąd na rozprawie przed Trybunałem. Co
prawda, Minister Finansów w piśmie z 20 stycznia 2012 r.
stwierdził, że "urzędy skarbowe dysponujące kompetencjami
finansowymi organów postępowania przygotowawczego nie wszczynają
postępowań karnych skarbowych jedynie w celu spowodowania
zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego"
(podobne stanowisko zajął również Marszałek Sejmu w piśmie z 7
listopada 2011 r.), a sama potencjalna możliwość nadużycia
kompetencji przez organ państwa nie jest wystarczającą podstawą
uznania przepisu za niekonstytucyjny, to jednak tego
rodzaju obawy mogą rodzić wątpliwości co do zgodności art. 70 §
6 pkt 1 o.p. z zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i
stanowionego przez nie prawa”.
Nadużycie prawa – kto ma to zweryfikować?
Z
przywołanego powyżej fragmentu uzasadnienia wyroku TK wynika
jednoznacznie, iż w ocenie Trybunału ewentualne nadużycie norm
wynikających z art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji podatkowej i art. 44,
114a KKS, tj. wszczęcie postępowania karnoskarbowego jedynie po
to, aby przerwać bieg terminu przedawnienia zobowiązania
podatkowego, pozostawałoby
sprzeczne z chronioną
konstytucyjnie zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i
stanowionego przez nie prawa – wykładnia
tych przepisów, pozwalająca na instrumentalne wykorzystanie
instytucji postępowania karnego w celu uzyskania efektu zawieszenia
biegu terminu przedawnienia podatku, musi zatem zostać uznana za
sprzeczną z Ustawą Zasadniczą.
Powyższe
twierdzenia nie budzą wątpliwości, jednakże po stronie
uczestników postępowań podatkowych pojawia się kolejny problem –
kto może zweryfikować sposób wykorzystania art. 70 § 1 pkt 6
Ordynacji podatkowej oraz instytucji postępowania karnoskarbowego
przez organy podatkowe?
Czy takiej weryfikacji dokonać
może organ wyższej instancji, do którego kierujemy odwołanie od
decyzji wydanej w sprawie?
Przeciwnicy takiej koncepcji
powołają się zapewne na zasadę legalizmu, zgodnie z którą
organy władzy publicznej, w tym organy podatkowe, obowiązane są do
działania na podstawie przepisów obowiązującego prawa - nie mogą
one zatem samodzielnie decydować, czy określony sposób
zastosowania konkretnego przepisu ustawy pozostaje zgodny z Ustawą
Zasadniczą: jeżeli z okoliczności sprawy wynika, iż konkretny
przepis powinien zostać zastosowany, organy administracyjne nie mogą
odmówić jego stosowania powołując się na normy konstytucyjne –
takie uprawnienie po prostu im nie przysługuje. Drugim z argumentów
może być tutaj również związanie organu granicami rozpatrywanej
sprawy, poza którą znajduje się kwestia toczącego się
postępowania karnoskarbowego.
Twierdzenia dotyczące kontroli
konstytucyjności stosowanych przepisów przez organy administracyjne
uznać należałoby za niewątpliwie słuszne, należy jednak zwrócić
tu uwagę na jedną kwestię – odnośnie omawianego problemu
nadużycia przez organy władzy publicznej instytucji podatkowych i
karnych, dla osiągnięcia celu w postaci zawieszenia biegu terminu
przedawnienia podatku, zasadniczo Trybunał Konstytucyjny zajął już
stanowisko (nie nastąpiło to w orzeczeniu dotyczącym bezpośrednio
tego problemu, sprawa K 31/14 nadal jest w toku, niemniej jednak
stosowny pogląd Trybunał wyraził w orzeczeniu P 30/11).
Organ odwoławczy rozpatrujący
konkretną sprawę nie badałby zatem, czy dokonana w jej ramach
wykładnia przepisów pozostaje w zgodzie z Ustawą Zasadniczą,
weryfikacji podlegałoby natomiast, czy organ pierwszej instancji nie
zastosował konkretnej instytucji prawnej w sposób, który Trybunał
Konstytucyjny uznał już za sprzeczny z Konstytucją. Taki model
kontroli zasadniczo nie powinien zostać natomiast uznany za
sprzeczny z zasadą związania organu administracyjnego przepisami
prawa. Co więcej, działanie takie realizowałoby postulat wykładni
pro-konstytucyjnej przepisów prawa, który zdekodować możemy z
art. 8 Konstytucji RP (1. Konstytucja jest najwyższym prawem
Rzeczypospolitej Polskiej. 2. Przepisy Konstytucji stosuje się
bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej).
Więcej wątpliwości budzić
może natomiast drugi z przywoływanych argumentów – czy w
granicach sprawy podatkowej badać należy kwestię zasadności
wszczęcia postępowania karnoskarbowego, będącego faktycznie
postępowaniem odrębnym od samego postępowania podatkowego?
Odpowiedź na to pytanie niewątpliwie nie będzie prosta – niemniej jednak, należy zasygnalizować tutaj, że ze względu na
instytucję zawieszenia biegu przedawnienia, postępowanie karne
pozostaje w ścisłym związku z postępowaniem podatkowym, gdyż
prowadzenie jednego z nich wpłynąć może na zasadność
kontynuowania prowadzenia drugiego.
Chociażby z tego względu
kwestia powodów wszczęcia postępowania karnoskarbowego w danej
sprawie nie powinna pozostawać całkowicie obojętna dla organu
rozpatrującego odwołanie od decyzji podatkowej (organ odwoławczy
nie powinien zatem całkowicie pomijać takiego zarzutu, jeżeli
zostanie on postawiony przez stronę). Konieczność weryfikacji
działalności finansowych organów postępowania karnoskarbowego w
tym zakresie, w kontekście zaistnienia skutku w postaci zawieszenia
biegu terminu przedawnienia podatku, postulowana jest też przez
przedstawicieli doktryny (G. Łabuda, Art. 44. [w:] Kodeks karny
skarbowy. Komentarz, wyd. III, Wolters Kluwer Polska, 2017). Dla
porządku warto też zaznaczyć, że często w konkretnych sprawach
występuje tożsamość organu nadzorującego zarówno postępowanie
podatkowe, jak i karnoskarbowe, które powiązane są z określonym
zobowiązaniem podatkowym podatnika.
Warto też odpowiedzieć na
pytanie, czy weryfikacji kwestii nadużycia w danej sprawie
instytucji karnoskarbowych oraz art. 70 § 1 pkt 6 Ordynacji
podatkowej może dokonać sąd administracyjny, rozpatrujący skargę
od decyzji organu odwoławczego?
Ze względu na regulacje
konstytucyjne, sądy administracyjne zdają się mieć w tym zakresie
kompetencje większe od organów podatkowych – zgodnie bowiem z
art. 178 ust. 1 in fine Konstytucji RP, sędziowie podlegają
tylko Konstytucji oraz ustawom. Warto wskazać tu także na art. 184
Ustawy Zasadniczej, który stanowi, że Naczelny Sąd Administracyjny
oraz inne sądy administracyjne sprawują, w zakresie określonym w
ustawie, kontrolę działalności administracji publicznej - jak zaś
wskazuje art. 3 § 2 pkt 1 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami
administracyjnymi, owa kontrola dokonywana jest m. in. poprzez
orzekanie w sprawach skarg na decyzje administracyjnej.
W kontekście powyższych
rozważań nie sposób nie odnieść się do podjętej 18 czerwca
2018r. uchwały siedmiu sędziów NSA, sygn. I FPS 1/18, zgodnie z
którą zawiadomienie informujące podatnika, że z określonym co do
daty dniem, na skutek przesłanki z art. 70 § 6 pkt 1 Ordynacji
podatkowej nastąpiło zawieszenie biegu terminu przedawnienia
zobowiązania podatkowego podatnika za wskazany okres rozliczeniowy,
jest wystarczające do stwierdzenia, że nastąpiło zawieszenie
biegu terminu przedawnienia tego zobowiązania – tym samym w
swojej uchwale Naczelny Sąd Administracyjny uznał, iż dla
zaistnienia skutku zawieszenia biegu terminu przedawnienia podatku
nie jest konieczne wskazanie oraz szczegółowe uzasadnienie w
zawiadomieniu przesłanek wszczęcia postępowania karnoskarbowego.
W przywoływanej uchwale NSA
podkreślił, iż „w orzecznictwie sądowoadministracyjnym
przyjmuje się, że art. 70 § 6 pkt 1 O.p. nie daje
podstaw prawnych do weryfikacji zasadności i momentu wszczęcia
postępowania dotyczącego podejrzenia popełnienia przestępstwa
skarbowego lub wykroczenia skarbowego. Zgodnie z tym
przepisem oceniane są jedynie skutki prawnopodatkowe czynności
podjętych w takim postępowaniu (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia
29 lipca 2016 r., sygn. akt III SA/Wa 1858/15 oraz wyrok NSA z dnia
24 listopada 2016 r., sygn. akt I FSK 759/15)”. W dalszej
części uzasadnienia uchwały zaznaczono również, że w ocenie
składu wydającego uchwałę „dopuszczenie kontroli
sądów administracyjnych nad rozstrzygnięciami procesowymi
podjętymi na gruncie postępowań karnych i karnoskarbowych
wykraczałoby poza zakres kognicji sądów administracyjnych
(zob. art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. - Prawo o ustroju sądów
administracyjnych (Dz. U. z 2017 r. poz. 2188, z późn. zm.) oraz
art. 1- 3 p.p.s.a.)”.
Warto zauważyć w tym miejscu
jednak, iż przedstawiony powyżej pogląd nie jest jednolicie
aprobowany wśród przedstawicieli orzecznictwa –
stanowisko odmienne od powyższego zajął WSA we Wrocławiu w wyroku
z dnia 22 lipca 2019r., sygn. I SA/Wr 365/19.
W
uzasadnieniu przywoływanego wyroku sąd krytycznie odniósł się do
koncepcji wyłączającej możliwość kontroli przez sąd
administracyjny kwestii nadużycia instytucji karnoskarbowych i
podatkowych w konkretnej sprawie, podkreślając, że „(...)
powyższa koncepcja w
skutkach, niejako z założenia oznacza
rezygnację/odstąpienie przez sąd z udzielonej mu kompetencji i nie
wypełnia (a niewątpliwie może prowadzić do zakłócenia) zarówno
standardu konstytucyjnego, jak i standardu unijnego w przedmiocie
prawa do skutecznego środka prawnego i dostępu do bezstronnego sądu
(art. 45 ust. 1 Konstytucji RP i art. 47 KPP).
(...)Ustawodawca włączając pewne konstrukcje
karne skarbowe do Ordynacji podatkowej decyduje o tym, że stają się
one elementem instytucji prawa podatkowego. I jak każdy element tych
instytucji powinien podlegać badaniu sądu administracyjnego.
Jeżeli sąd uchyla się od badania sposobu stosowania instytucji
karnych skarbowych włączonych do prawa podatkowego oznacza to, że
rezygnuje ze zbadania kwestii prawnej mającej istotne znaczenie dla
rozstrzygnięcia sporu. Przy wskazywanym wyżej
stanowisku każde wszczęcie postępowania karnego skarbowego, nawet
w sytuacji braku jakichkolwiek podstaw materialnoprawnych czy
procesowych, wywoływałoby skutek w zakresie zawieszenia biegu
terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego, pozostający poza
jakąkolwiek kontrolą sądu administracyjnego”.
W
dalszej części uzasadnienia WSA we Wrocławiu podkreślił, że
rolą sądu jest rzeczywiste przeciwdziałanie nadużyciu prawa,
szczególnie w sytuacji, gdy nadużycia takiego dopuszcza się organ
władzy publicznej. W kontekście omawianego zagadnienia, badanie
kwestii nadużyć prawa sprowadzać powinno się do przeprowadzenia
swoistego „testu nadużycia”, poprzez zadanie sobie pytania: „czy
w sytuacji gdyby nie istniał art. 70 § 6 pkt 1 O.p. organy skarbowe
dokonałyby wszczęcia postępowania karnego skarbowego? Odpowiedź
negatywna świadczy o nadużyciu prawa przez organ skarbowy”.
Od
przywoływanego wyroku WSA we Wrocławiu wniesiona została skarga
kasacyjna – przedmiotowa sprawa, a więc również argumentacja
podniesiona przez sąd w uzasadnieniu orzeczenia, podlegać będzie
zatem analizie Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Powyższa,
skrótowa analiza niewątpliwie dowodzi, że instytucja zawieszenia
biegu przedawnienia zobowiązania podatkowego, ze względu na
wszczęcie postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub
wykroczenie skarbowe, jest kontrowersyjna. Kwestia nadużywania tej
instytucji przez organy skarbowe nie jest zatem problemem czysto
teoretycznym, na co wskazuje zarówno przywoływany wyżej dorobek
przedstawicieli doktryny prawnej, jak również fakt skierowania
przez Rzecznika Praw Obywatelskich do Trybunału Konstytucyjnego, w
sprawie K 31/14, wniosku o stwierdzenie sprzeczności z Konstytucją
regulacji art. 114a Kodeksu karnego skarbowego oraz art. 70 § 6 pkt
1 Ordynacji podatkowej. Nie sposób nie wspomnieć tu także o
podjętej w ostatnich miesiącach aktywności Rzecznika Małych i
Średnich Przedsiębiorców na rzecz walki z omawianymi nadużyciami
prawa (por. A. Sarna, 3.
PRAKTYKA WSZCZYNANIA POSTĘPOWAŃ W SPRAWACH O PRZESTĘPSTWO SKARBOWE
LUB WYKROCZENIE SKARBOWE [w:]
Współczesne problemy
prawa podatkowego - teoria i praktyka. Księga jubileuszowa
dedykowana Profesorowi Bogumiłowi Brzezińskiemu (tom II) (red.
J. Głuchowski), Wolters Kluwer Polska, 2019).
Podatnikom
pozostaje mieć nadzieję, że najbliższe lata przyniosą im
rozwiązanie problemu nadużywania omawianych instytucji przez
fiskusa, poprzez jednoznaczną wypowiedź Trybunału Konstytucyjnego
odnośnie niezgodnych z Ustawą Zasadniczą praktyk organów
skarbowych (która sformułowana może zostać przy rozpatrzeniu
złożonego ponad pięć lat temu wniosku RPO), czy też chociażby
poprzez zmianę niekorzystnej dla podatników praktyki orzeczniczej,
wykluczającej możliwość kontroli przez sądy administracyjne
stosowania analizowanej konstrukcji prawnej w ramach konkretnych
spraw podatkowych.
Ważne prawidłowe doręczenie zawiadomienia!
Na koniec warto odnieść się
także do ważnej kwestii powiązanej z analizowaną powyżej
problematyką, a mianowicie – kwestii doręczenia powiadomienia o
nierozpoczęciu lub zawieszeniu biegu terminu przedawnienia
zobowiązania podatkowego, o którym mowa w art. 70c Ordynacji
podatkowej.
Jak zasygnalizowano już powyżej,
postępowanie karnoskarbowe jest postępowaniem odrębnym od sprawy
podatkowej – jeżeli zatem podatnik ustanowi pełnomocnika w
sprawie podatkowej, ten automatycznie nie staje się pełnomocnikiem
w sprawie karnej. Zgodnie natomiast z zasadą wynikającą z
Ordynacji podatkowej, jeżeli w sprawie ustanowiono pełnomocnika,
pisma doręczać należy pełnomocnikowi (art. 145 § 2 Ordynacji
podatkowej). Swoiste powiązanie instytucji z art. 70 § 6 pkt 1
Ordynacji podatkowej za sprawą podatkową i karną w praktyce
wzbudziło wątpliwości organów co do stosowania art. 70c Ordynacji
podatkowej – wątpliwości te sprowadzić można było do pytania:
czy zawiadomienie z art. 70c należy doręczyć osobiście
stronie, czy też pełnomocnikowi ustanowionemu przez nią w sprawie
podatkowej.
Na pytanie to odpowiedział
NSA w uchwale siedmiu sędziów z dnia 18 marca 2019r., sygn. I FPS
3/18. Zgodnie z jej treścią, „dla skuteczności
zrealizowania obowiązku wynikającego z art. 70c (…)
zawiadomienie, o którym mowa w tym przepisie należy doręczyć
pełnomocnikowi, który został ustanowiony w postępowaniu
kontrolnym lub podatkowym, nawet jeżeli zawiadomienia tego dokonuje
organ podatkowy, przed którym nie toczy się żadne postępowanie z
udziałem pełnomocnika strony”.
Trzeba zaznaczyć tutaj, że
Naczelny Sąd Administracyjny przewidział daleko idący skutek
uchybienia ww. obowiązkowi – w jego ocenie bowiem błędne
doręczenie powinno tu być traktowane jako brak ziszczenia się
materialnoprawnego skutku przewidzianego w art. 70 § 6 pkt 1
Ordynacji podatkowej, tj. brak zawieszenia biegu przedawnienia
zobowiązania podatkowego. Jak wskazano w uzasadnieniu uchwały,
„przepisy dotyczące doręczeń mają m. in. funkcje gwarancyjne
dla strony. Tak je należy postrzegać. Strona po to ustanawia
pełnomocnika, aby ten prowadził jej sprawę. Jest to wyraz
staranności w zakresie prowadzenia swych spraw. To pełnomocnik
procesowy ma w sposób profesjonalny pilnować w toku postępowania
interesów podatnika. Strona może nie mieć świadomości, a przede
wszystkim wiedzy w zakresie skutków prawnych otrzymanej informacji,
że z określonym co do daty dniem, na skutek przesłanki z art. 70 §
6 pkt 1 O.p., nastąpiło zawieszenie biegu terminu przedawnienia
zobowiązania podatkowego podatnika za wskazany okres rozliczeniowy.
Stąd też wszelkie pisma kierowane przez organ podatkowy powinny być
kierowane do pełnomocnika. Doręczenie wprawdzie jest czynnością
materialno-techniczną, regulowaną przez przepisy procesowe.
Wywołuje jednak daleko idące skutki materialnoprawne. W przypadku
bowiem doręczenia zawiadomienia o prawidłowej treści, które
spełnia przesłanki formalne oraz przesłanki materialnoprawne, co
do rzeczywistego przebiegu zdarzeń, przed upływem terminu
przedawnienia zobowiązania podatkowego, dochodzi do zawieszenia
biegu terminu przedawnienia. W żaden sposób zatem nie
można uchybienia w zakresie naruszenia art. 145 § 2 O.p. oceniać w
charakterze wpływu na wynik sprawy. Brak prawidłowego doręczenia
zawsze w sposób istotny rzutuje na rozstrzygnięcie. Przyjęcie zaś
odmiennej tezy, że naruszenie tego przepisu w określonym stanie
faktycznym może nie mieć wpływu na wynik sprawy, niweczyłoby
funkcje gwarancyjne art. 145 § 2 O.p.”
Niejako na marginesie zwrócić
tu należy uwagę na swoistą dysproporcję stanowisk prezentowanych
w uchwałach wydanych pod sygn. I FPS 1/18 i I FPS 3/18 – NSA nie
dopatruje się bowiem naruszenia interesu podatnika w
niepoinformowaniu go o kwalifikacji prawnej czynu objętego wszczętym
postępowaniem karnoskarbowym, czy też podstawach wszczęcia takiego
postępowania (co pozwalałoby podatnikowi chociaż w sposób
ograniczony zbadać zasadność wszczęcia postępowania w sprawie
karnoskarbowej), natomiast naruszenie takiego interesu, skutkującego
wręcz brakiem zawieszenia biegu terminu przedawnienia podatku, sąd
dostrzegł w niepowiadomieniu o zawieszeniu profesjonalnego
pełnomocnika (podczas gdy w praktyce ciężko wykazać jakich
konkretnie czynności w takiej sytuacji pełnomocnik mógłby
dokonać dla obrony interesu podatnika – szczególnie gdy
zawiadomienie może mieć znacznie ograniczoną treść). Powyższe,
znaczące różnice w wymowie obu omawianych uchwał, wydanych na
przestrzeni niecałego roku, pozwalają nam mieć nadzieje na zmianę
dotychczasowego, niekorzystnego dla podatników stanowiska NSA
odnośnie problematyki instytucji karnoskarbowych w kontekście
zawieszeń biegu przedawnienia zobowiązań podatkowych.
#praktycznieopodatkach
Przedstawione
powyżej stanowiska oraz opinie autora tekstu nie stanowią opinii
podatkowej, porady podatkowej lub prawnej ani wyjaśnień podatkowych
w rozumieniu ustawy z dnia 5 lipca 1996 r. o doradztwie podatkowym
(t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 377 z późn. zm.).
Komentarze
Prześlij komentarz